Koniec świata rozłożony na raty W trzecią rocznicę inwazji rosyjskiej na Ukrainę
Do znudzenia i wbrew niedowiarkom na pytanie o to, dlaczego pojechałem na tę wojnę, odpowiadam zawsze: jechałem tam tylko na trzy dni, by zobaczyć, jak Kijów się poddaje i następuje koniec ukraińskiego świata. Trzy dni przeciągnęły się już w trzy lata, a koniec świata nadal nie nastąpił.
Przywykliśmy do tej wojny. Drażnią nas czasem spotkania z przypadkowymi Ukraińcami, którzy nie zachowują się tak, jak powinni, narzekamy na ukraińską „niewdzięczność”, słyszymy czasem polską odzywkę do ukraińskiego mężczyzny: „A dlaczego nie jesteś na froncie?”, a już do prawdziwego szału może doprowadzić prawych Polaków Wołodymyr Zełenski, układający się z Rafałem Trzaskowskim przeciwko Karolowi Nawrockiemu, czy mówiący wcześniej na forum ONZ o proputinowskiej postawie strajkujących rolników. Jakieś liczby dronów spadających na ukraińskie miasta nie robią już na nas wrażenia.
Żyje się normalnie
Ale skoro sami Ukraińcy przywykli do tej wojny, to jak tu się dziwić Polakom? Bo



Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl
Gazeta Polska miesięcznie
25,00 złMiesięczny dostęp do wszystkich treści serwisu www.gazetapolska.pl.
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Gazety Polskiej"
- Dostęp do archiwum "Gazety Polskiej"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl
W tym numerze
-
Morderca Ryszard Cyba był przewożony od placówki do placówki w różnych częściach Polski. Trafiał do miejsc, które nie są przeznaczone dla groźnych przestępców. Krótko po opuszczeniu więzienia okazało...
-
Smoleńsk po 15 latach – śledztwo, które stało się farsą
Wszystko wskazuje na to, że po 15 latach, jakie minęły od tragedii smoleńskiej, jedynymi realnie ściganymi osobami będą te, które chciały ją wyjaśnić. Ostatnie przeszukanie w domu dziennikarki Ewy... -
„Demokracja walcząca” zabija demokrację
– Jeżeli się mówi „demokracja walcząca”, i to ma usprawiedliwić szereg działań skutkujących ograniczeniem praw, eliminacją pewnych głosów, to jest to, delikatnie powiedziawszy, nieporozumienie. Wtedy... -
Hejterska machina Tuska. Jak zbudowano mechanizm niszczący demokrację
Zatrudnienie internetowych hejterów na intratnych stanowiskach w Totalizatorze Sportowym – Szymona Gawryszczaka z Soku z Buraka i Bartosza Kopanię vel „Pablo Moralesa” – to nie przypadek, lecz... -
Terapia szokowa Trumpa
Szok i niedowierzanie. Po wprowadzonych przez Trumpa cłach spadki na amerykańskiej giełdzie niewidziane od pandemii i zapowiedzi nadchodzącej recesji. Zwolennicy Trumpa argumentują, że to ostatnia... -
Hołd pruski, czyli ostatnia wojna z Zakonem
Kierowanie niesłychanie złożonym organizmem, jakim jest państwo, nie pozwala na komfort wykonywania działań po kolei. Problemy nie ustawiają się w karnym ogonku, czekając na sukcesywne ich...