Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Najnowszy Iwaszkiewicz

Dodano: 16/03/2011 - Nr 11 z 16 marca 2011
Mimo ujawnienia tajemnic Iwaszkiewicza w dwóch już wydanych tomach „Dzienników” (wyd. Czytelnik, 2010 r.; o tomie pierwszym pisaliśmy w „GP” nr 44/2008 pt. „Nowy Iwaszkiewicz”), nie uzyskał on spodziewanej dziś pozycji, nie znalazł się na sztandarach i trybunach manifestacji, które chcą przynieść światu nowe słowo, entuzjazm wiecznej nowości. Okazuje się jednak za mało awangardowy. Nawet jako biseksualista był, jak wynika z „Dziennika”, zbyt konserwatywny i wstrzemięźliwy, by znaleźć się na owych sztandarach. Lewicowość w stylu sowieckim z trudem znosił, nie był też piewcą wszelkiej lewicowości, jaka dziś panuje, chciał przede wszystkim pozostać apolitycznym artystą, a i europeizm jego był zbyt tradycyjny i staroświecki jak na dzisiejszą Europę, porwaną na rogi przez unijnego Minotaura czy Lewiatana. „Chłopcy do konsumpcji na miejscu” Homoseksualizm Iwaszkiewicza, którego liczne świadectwa i wyznania można znaleźć w tym tomie „Dziennika”, to temat znany i właściwie
     
12%
pozostało do przeczytania: 88%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]

W tym numerze