Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

W sprawie Wołynia trzeba robić znacznie więcej

Dodano: 09/07/2013 - Nr 28 z 10 lipca 2013
Wywiad z Ewą Siemaszko, autorką licznych artykułów, książek i wystaw nt. zbrodni wołyńskiej, laureatką nagrody im. Józefa Mackiewicza, członkiem kapituły nagrody Kustosz Pamięci Narodowej – rozmawia Piotr Ferenc-Chudy. Nie będąc zawodowym historykiem, jest Pani jednym z najbardziej uznanych badaczy ludobójstwa dokonanego na Polakach przez ukraińskich nacjonalistów. Skąd się wzięło zainteresowanie tym tematem i kiedy się ono zaczęło? Najpierw kibicowałam Ojcu, który w II połowie lat 80., jako były żołnierz 27. Wołyńskiej Dywizji Piechoty AK, przygotowywał wraz z kolegą śp. Józefem Turowskim pierwsze opracowanie – rejestr zbrodni ukraińskich na Wołyniu, które w małym nakładzie zostało wydane w 1990 r. Dawni mieszkańcy Wołynia żywo zareagowali na nie, przysyłając relacje o zupełnie nieznanych faktach i sprostowania, więc zaistniała potrzeba kontynuowania tej pracy. Jak emocjonalnie daje sobie Pani radę z potwornościami informacji płynących z relacji,
     
24%
pozostało do przeczytania: 76%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]

W tym numerze