Nocne Wilki jak armia sowiecka

Czczą Stalina i Wielką Rosję. Byli na Krymie, gdzie tuż przed aneksją formowali prorosyjskie bojówki. Siali terror w Donbasie, który w ciągu ostatniego roku zmienił się w postapokaliptyczne pola i bazę wypadową dla kolejnego uderzenia na Ukrainę. Teraz zapowiadają triumfalny przejazd przez Polskę i inne kraje Europy Środkowej. Przeciwnym temu Polakom grożą i nazywają ich „potomkami strażników z gett żydowskich”. Gang motocyklowy Nocne Wilki – ulubieńcy Władimira Putina Nocne Wilki za swoją „patriotyczną powinność” uznały zorganizowanie triumfalnego przejazdu z okazji 70. rocznicy zakończenia II wojny światowej, a w zasadzie Wielkiej Wojny Ojczyźnianej. Tak określany jest w historiografii Federacji Rosyjskiej okres 1941–1945, kiedy po agresji hitlerowskich Niemiec na ZSRS wcześniejsi sojusznicy wzięli się za łby. Rajd ma rozpocząć się 25 kwietnia i upamiętniać „zwycięski pochód Armii Czerwonej”.  W trakcie rajdu, który oficjalnie organizowany jest przez rosyjską