Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Dość symetryzmu

Dodano: 13/02/2024 - Nr 7 z 14 lutego 2024

Coraz wyraźniej słychać na prawicy tezy będące rodzajem nowego „symetryzmu”. Postuluje się „zawieszenie broni”, oczekuje, by w kluczowych dla Polski sprawach skonfliktowane środowiska polityczne słuchały się nawzajem i traktowały po partnersku. Problem w tym, że nie możemy zapominać o tym, z kim mamy do czynienia. Gdy zaś uświadomimy sobie, kto stoi po „drugiej stronie barykady”, musimy dojść do ponurej konstatacji, że tam nie ma z kim rozmawiać.

Określenie „Symetryzm” jeszcze do niedawna używane było do opisu niewielkiej grupki dziennikarzy, publicystów czy intelektualistów, kojarzonych z tzw. wolnymi mediami, którzy ośmielali się mieć krytyczne zdanie względem PO. Byli w związku z tym przez środowiska na pasku Tuska odsądzani od czci i wiary.

Gruba kreska symetryzmu

Nazywano ich zdrajcami, konfidentami, ba, pod koniec rządów PiS, gdy propaganda PO „nie brała jeńców”, wyzywano nawet od szmalcowników. Co ciekawe, w 90 proc. ich symetryzm był wymyślony. Nie

     
12%
pozostało do przeczytania: 88%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze