„Pucz” – kronika prowokacji, nienawiści i upadku

Dokument Ewy Świecińskiej, będący kompilacją materiałów nagranych 16 grudnia podczas próby sejmowego puczu, obejrzało tego dnia prawie milion osób więcej niż finał WOŚP. Organizatorzy nieudanego puczu, który okazał się „ciamajdanem”, oskarżają twórców o manipulacje, mimo że większość materiałów ukazanych w filmie nakręcili oni sami O próbie puczu Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej, który okazał się „ciamajdanem”, część osób zdążyła już zapomnieć. Serie kompromitacji „liderów” opozycji ośmieszyły autorów „przewrotu”, mającego sparaliżować sejm. Wyemitowany w niedzielę, 15 stycznia, dokument Ewy Świecińskiej w dynamicznym skrócie tamte wydarzenia przypomniał. Widzowie, którzy nie przyglądali się sprawie grudniowego protestu części opozycji, nie dowiedzą się, co tam się naprawdę wydarzyło. Komentarz w filmie był bardzo powściągliwy, z emocjonujących „setek” trudno było wyłapać ciąg przyczynowo-skutkowy. Taki też był przebieg tamtych wydarzeń. Z chaotycznych