Potrzebujemy tarczy i miecza. Z dr. Łukaszem Kisterem rozmawia Dariusz Styczek

Polska powinna jak najszybciej zakupić okręty podwodne. To nie tylko kwestia prestiżu, ale przede wszystkim realnej obrony naszych interesów handlowych na Bałtyku – mówi dr Łukasz Kister, ekspert Instytutu Jagiellońskiego. Dlaczego Polska powinna wyposażyć flotę wojenną w okręty podwodne? Nie jesteśmy mocarstwem światowym, a Bałtyk jest małym akwenem, który spokojnie można bronić z lądu. Jest kilka powodów, dla których powinniśmy to zrobić. Po pierwsze, Polska musi posiadać zdolność ochrony naszych interesów na Bałtyku. Mamy na tym morzu własną strefę ekonomiczną, poza tym Bałtyk jest swoistą „autostradą”, po której odbywa się – w przypadku na przykład transportu autobusów – nawet 95 proc. całego światowego ruchu. Po drugie, musimy posiadać zdolności operacyjne na morzach także z powodu naszych aspiracji do dywersyfikacji źródeł energii. W umowie o dostawy gazu z Kataru podjęliśmy zobowiązanie o ochronie gazowców od chwili ich wyjścia z portu aż do