Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Czy chrześcijanie mogą ocalić Europę?

Dodano: 10/10/2017 - Nr 41 z 11 października 2017
Co dziś nie znajduje się w kryzysie? Starczy przejrzeć dowolną gazetę, ba, pogadać z sąsiadem, by zobaczyć, jak mocno słowo „kryzys” wgryzło się w nasze myślenie. Niebezpodstawnie. Tak, mamy poważny kryzys Cywilizacji Zachodu. Nie tylko Unii Europejskiej. To również kryzys europejskiego chrześcijaństwa, które boryka się ze spadkiem liczby wiernych (choć to trudno jednoznacznie mierzyć), upadkiem obyczajów, z niedostatkiem autorytetów. Michel Onfray, jeden z czołowych francuskich filozofów ateistów, stwierdził, że „judeo-chrześcijańska cywilizacja jest martwa”. W kontekście Polski taka teza wydaje się nie do przyjęcia. Kościoły są wciąż żywe, a religia dla wielu rodaków jest najważniejszym elementem porządkującym życie; daje wskazówki, z czym w pokorze trzeba się pogodzić, a z czym należy walczyć. Choć są lewicujący krytycy religii, twierdzący, że polska, katolicka, ludowa, maryjna religijność jest płytka, rytualna, pozorowana – w sumie zatem niewiele warta.
     
15%
pozostało do przeczytania: 85%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]

W tym numerze