Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Mateusz Morawiecki, czyli pożenić modernizację z antykomunizmem. Jeśli mu się to uda, przejdzie do historii

Dodano: 12/12/2017 - Nr 50 z 13 grudnia 2017
Nowy premier to kłopot dla totalnej opozycji, jak i podburzanych przez nią europejskich polityków, bo oznacza wyczerpanie się dotychczasowego modelu ataków na PiS. – Mateusz Morawiecki uosabia pragnienie prawicy, które nie ziściło się w III RP. Chodzi o połączenie niepodległościowych tradycji i idei ze skutecznością w gospodarce, o której marzyli dawni opozycjoniści podziwiający Ronalda Reagana czy Margaret Thatcher – uważa politolog prof. Rafał Chwedoruk. Już pierwsze dni po desygnowaniu Mateusza Morawieckiego na premiera pokazują, że te same słowa, które w ustach innych polityków PiS stają się łatwym pretekstem do atakowania tej partii, wypowiadane przez niego brzmią jakoś inaczej, w wyniku czego krytykom zaczyna brakować wigoru. Dowiodła tego choćby wypowiedź Morawieckiego o sądach jako stajni Augiasza, którą trzeba oczyścić: „Ja widzę w Sądzie Najwyższym, nie mówiąc o sądach okręgowych, tych samych sędziów, którzy sądzili moich kolegów z podziemnej Solidarności w
     
12%
pozostało do przeczytania: 88%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]

W tym numerze