Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Porządki w Wojskowym Instytucie Higieny i Epidemiologii. Kontrola MON: dorabianie do pensji i brak zakazu konkurencji

Dodano: 17/03/2020 - Nr 12 z 18 marca 2020
Laboratorium strategicznej wojskowej instytucji odpowiadającej m.in. za walkę z koronawirusem przez lata nie posiadało oficjalnej akredytacji potwierdzającej… wysoką jakość prowadzonych badań. Proces jej uzyskania ruszył dopiero po zmianach personalnych dokonanych przez Mariusza Błaszczaka, szefa MON.   Wąglik, gruźlica czy koronawirus – badania nad tymi groźnymi dla ludzi mikroorganizmami może wykonywać tylko kilka laboratoriów w Polsce. Na tej bardzo krótkiej liście jest Ośrodek Diagnostyki i Zwalczania Zagrożeń Biologicznych (ODiZZB) w Puławach. Wchodzi on w skład Wojskowego Instytutu Higieny i Epidemiologii (WIHE) – strategicznej dla armii instytucji odpowiedzialnej za walkę z zagrożeniami biologicznymi, radiologicznymi i chemicznymi. Z ustaleń „GP” wynika, że w ubiegłym roku kontrola MON wykazała tam szereg nieprawidłowości. W efekcie jeszcze w trakcie jej trwania Mariusz Błaszczak, minister obrony narodowej, wymienił dyrektora WIHE. To był jednak dopiero
     
17%
pozostało do przeczytania: 83%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]

W tym numerze