Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

O roku ów!

Dodano: 12/05/2020 - Nr 20 z 13 maja 2020

Sto lat mija od polskiego zwycięstwa nad bolszewikami w wojnie polsko-bolszewickiej i pamięć o Cudzie nad Wisłą pozostaje cząstką naszej zbiorowej świadomości. Ilu z nas jest potomkami bohaterów tamtych zmagań? Dla mnie to wspomnienie wiecznie żywe. W wojnie tej brali udział moi dwaj dziadkowie, stryj Stach (poległ nad Dźwiną) i mój ojciec, walczący nad Wkrą i pod Chorzelami.  Wyjątkowość pióra Andrzeja Nowaka sprawia, że wydarzenia roku 1920 możemy lepiej poznać, zrozumieć i... przeżyć. Ledwo wskrzeszone państwo nazywane przez Sowietów „przepierzeniem” zdołało obronić siebie i świat cywilizowany przed bolszewicką nawałą. Bez pomocy, z tlącą się zdradą w Londynie (Lloyd George był z Kamieniewem dogadany), wbrew socjalistom z Zachodu! Piłsudski grał pokerowo, choć nie miał takiej swobody manewru, jak sugerują postendeccy pismacy. Wsparcie Białych w Rosji mogło okazać się dla nas jeszcze gorsze niż bolszewia. Nową Polskę Piłsudski chciał budować na kompromisie i

     
54%
pozostało do przeczytania: 46%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]

W tym numerze