Mrs Biden i Mme Macron jak dwie siostry i do czego służą psy w Ameryce...
Popatrzyłem na zdjęcie przyszłej pierwszej damy USA i... stanąłem jak wryty. Podobieństwo Mrs Jill Biden do innej pierwszej damy – tyle że Francji, Brigitte – jest wręcz oszałamiające. Obie blondynki, podobny uśmiech, podobne rysy, na oko podobny wzrost, a w styczniu 2021 roku będą miały jeszcze jedną wspólną cechę – po zaprzysiężeniu Josepha Robinette’a Bidena, zwanego po prostu Joe Bidenem (tak jak William Clinton zwany był swojsko Billem Clintonem), obie panie będą miały mężów prezydentów. Zdaje się, że Mrs Biden jest starsza niż madame Macron, ale nie sprawdzałem, bo przecież kobietom w metryki się nie patrzy, czyż nie?
Swoją drogą, różnice między kampaniami wyborczymi w USA i w Polsce widać spektakularnie przez pryzmat różnych detali. To, że kampania prezydencka w USA jest najdroższa na całym świecie (to akurat nie jest detal...), wiedzą wszyscy znający się na rzeczy. Te polskie z wyborów na wybory są coraz droższe, ale kuda nam do Jankesów… Inna



Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl
Gazeta Polska miesięcznie
25,00 złMiesięczny dostęp do wszystkich treści serwisu www.gazetapolska.pl.
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Gazety Polskiej"
- Dostęp do archiwum "Gazety Polskiej"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl
W tym numerze
-
Morderca Ryszard Cyba był przewożony od placówki do placówki w różnych częściach Polski. Trafiał do miejsc, które nie są przeznaczone dla groźnych przestępców. Krótko po opuszczeniu więzienia okazało...
-
Smoleńsk po 15 latach – śledztwo, które stało się farsą
Wszystko wskazuje na to, że po 15 latach, jakie minęły od tragedii smoleńskiej, jedynymi realnie ściganymi osobami będą te, które chciały ją wyjaśnić. Ostatnie przeszukanie w domu dziennikarki Ewy... -
„Demokracja walcząca” zabija demokrację
– Jeżeli się mówi „demokracja walcząca”, i to ma usprawiedliwić szereg działań skutkujących ograniczeniem praw, eliminacją pewnych głosów, to jest to, delikatnie powiedziawszy, nieporozumienie. Wtedy... -
Hejterska machina Tuska. Jak zbudowano mechanizm niszczący demokrację
Zatrudnienie internetowych hejterów na intratnych stanowiskach w Totalizatorze Sportowym – Szymona Gawryszczaka z Soku z Buraka i Bartosza Kopanię vel „Pablo Moralesa” – to nie przypadek, lecz... -
Terapia szokowa Trumpa
Szok i niedowierzanie. Po wprowadzonych przez Trumpa cłach spadki na amerykańskiej giełdzie niewidziane od pandemii i zapowiedzi nadchodzącej recesji. Zwolennicy Trumpa argumentują, że to ostatnia... -
Hołd pruski, czyli ostatnia wojna z Zakonem
Kierowanie niesłychanie złożonym organizmem, jakim jest państwo, nie pozwala na komfort wykonywania działań po kolei. Problemy nie ustawiają się w karnym ogonku, czekając na sukcesywne ich...