Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Fanatycy i pisarze Lewica ściga słowozbrodnie

Dodano: 02/07/2024 - Nr 27 z 03 lipca 2024

Polityczni doktrynerzy i dyspozycyjni fanatycy nie potrzebują dziś stosów, których płomienie karmią się książkami. W III RP przemilczenie, dyskredytacja i usuwanie głęboko w cień niewygodnych autorów i treści stało się skutecznym sposobem zarządzania debatą publiczną, wyobraźnią społeczną i edukacyjnymi kanonami. Lewicowo-liberalni arbitrzy elegancji znów rozdają karty. Ale coś się chyba w Polsce zmieniło, skoro minister edukacji Barbara Nowacka zebrała prawdziwą burę za swoje pogardliwe słowa o Jarosławie Marku Rymkiewiczu.

Z kronikarskiego obowiązku trzeba przypomnieć sytuację. W trakcie dyskusji nad listą lektur minister Barbara Nowacka, która życzy sobie być nazywana ministrą, postanowiła publicznie dać upust swojej małostkowości i zapewniła dziennikarzy, że „niejaki Rymkiewicz” wraz z „panem Dukajem” nie znajdą się już na szkolnej liście lektur. 

Gdzieś między ignorancją a arogancją

Gdy jej na poły aroganckie, na poły ignoranckie słowa wzbudziły złość

     
14%
pozostało do przeczytania: 86%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze