Zgoda i zdrada, czyli dwa razy „z”
„Historia jednego podpisu” – taki podtytuł można by dać książce „Zgoda” Michała Rachonia i Sławomira Cenckiewicza. Jedno słowo, za którym idzie, niczym z jednego korzenia, cała winorośl spraw i kontekstów związanych z podjętą w 2011 roku współpracą polskiej Służby Kontrwywiadu Wojskowego i rosyjskiej Federalnej Służby Bezpieczeństwa. To nie przesada, gdy w tej sprawie używa się także, dla opisu, innego mocnego słowa – „zdrada”. Gdyż w istocie podjęcie takiej pełnej współpracy przez jedno z państw NATO z Rosją można zdradą nazwać – zarówno na poziomie myślenia wewnętrznego, polskiego, jak i tego związanego z lojalnością wobec natowskich sojuszników. Czym jest bowiem zgoda na udzielanie informacji o zdobytej wiedzy na temat działań podjętych wobec Federacji Rosyjskiej, jak nie jawną zdradą? Dokument podpisany przez Donalda Tuska w 2011 roku (do oryginału po dość żmudnych poszukiwaniach dotarł Sławomir Cenckiewicz) został przez gen. Janusza Noska (ówczesnego szefa SKW) przygotowany na
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl
Gazeta Polska miesięcznie
25,00 złMiesięczny dostęp do wszystkich treści serwisu www.gazetapolska.pl.
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Gazety Polskiej"
- Dostęp do archiwum "Gazety Polskiej"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl
W tym numerze
-
Choć niepokojące informacje o nadciągającym zagrożeniu dotarły do polskich władz z wyprzedzeniem, to premier Donald Tusk jeszcze dzień przed nadejściem kataklizmu do pierwszych miejscowości w Polsce...
Metoda na reset. O odpowiedzialności w sprawie Odry
Dlaczego znowu do tego doszło? – to pytanie zadawali sobie chyba wszyscy Polacy, gdy obserwowali obrazki z tegorocznej powodzi. Odpowiedź nie jest prosta, a jej elementami są społeczności lokalne,...Powódź i spektakl. Jak Tusk ratował swój wizerunek
Pod koniec ubiegłego tygodnia Donald Tusk z coraz większą pewnością siebie grał dobrego cara otoczonego przez złych bojarów. Na pokazowych spotkaniach sztabu kryzysowego łajał ministrów, ekspertów,...Trump znowu na celowniku
Okoliczności zamachu na Donalda Trumpa w Butler w Pensylwanii nie zostały jeszcze w pełni wyjaśnione, a już mieliśmy do czynienia z kolejną próbą zabójstwa byłego prezydenta i kandydata w ...Król kartofli
Historia ziemniaka (lub kartofla – o nazwach za chwilę) sięga 10 tysięcy lat. Już w 8. tysiącleciu przed Chrystusem w niżej położonych częściach Peru uprawiano słodkie ziemniaki, czyli dzisiejsze...Aktywizm triumfuje w lasach
Lasy Państwowe postanowiły zalegalizować zakazy wycinek na 95 tys. ha, które w styczniu – bez żadnych konsultacji – wprowadzili decyzją administracyjną Paulina Hennig-Kloska i Mikołaj Dorożała....