Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Nad Wisłą jak nad Dnieprem. Wschód kontra zachód

Dodano: 29/07/2019 - Nr 31 z 31 lipca 2019
Od początku swojej niepodległości w 1991 roku ukraińskie społeczeństwo przeżyło wiele zawirowań i podziałów. Jednym z najważniejszych był i pozostaje podział regionalny. Walka prosowieckich i prozachodnich wartości wciąż trwa. Także wśród emigrantów, którzy szukają szczęścia w Polsce. Czytelnicy „Gazety Polskiej” zapewne wiedzą, że często podnoszony w analizach umowny podział Ukrainy na wschód i zachód to przede wszystkim różne wizje rozwoju Ukrainy. Wschód od zawsze wybierał współpracę z Rosją i krajami Wspólnoty Niepodległych Państw, podczas gdy część zachodnia była zorientowana na Europę. O tym, jak ma się to po wyborach, przeczytają Państwo i w tym numerze „GP”. Jak jednak wygląda podział społeczny ukraińskiej diaspory w Polsce? Na przykładzie Warszawy można zaobserwować różnicę między tymi wspólnotami. Tańczą osobno W Warszawie Ukraińcy są skupieni w trzech dużych grupach. Jest grupa miejscowych – są urodzeni w Polsce, mają ukraińskie
     
15%
pozostało do przeczytania: 85%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]

W tym numerze