Idzie zimno, a pomoc państwa spóźniona
Strażacy ochotnicy, samorządowcy, wolontariusze i zwykli mieszkańcy. W wielu miejscowościach to oni w pierwszej kolejności stanęli do realnej walki z powodzią, często bez dostępu do informacji od państwowych instytucji. Choć państwowe służby zorganizowały duże wsparcie, to do dziś w niektórych miejscach nie ma dostępu m.in. do gazu, co niepokoi powodzian w obliczu zbliżającej się zimy.
Polacy znów zupełnie oddolnie ruszyli na pomoc powodzianom. W Polsce ponownie wytworzyła się samoorganizacja, dzięki której wielu odciętych od świata potrzebujących otrzymało pomoc w pierwszych dniach po potężnej fali powodziowej. Wielka woda zniszczyła bowiem wiele miast i wsi oraz zrujnowała dorobek życia ich mieszkańców. Samoorganizacja uchroniła również niektóre miejsca przed zalaniem.
Pospolite ruszenie
Niektóre miejscowości udało się uratować głównie dzięki mobilizacji mieszkańców. – Gdyby nie pospolite ruszenie, gdyby nie zwykli ludzie, to byłoby znacznie trudniej. Na



Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl
Gazeta Polska miesięcznie
25,00 złMiesięczny dostęp do wszystkich treści serwisu www.gazetapolska.pl.
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Gazety Polskiej"
- Dostęp do archiwum "Gazety Polskiej"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl
W tym numerze
-
Bronisław Komorowski miał za sobą trzy największe telewizje, pieniądze i świetne sondaże. Nie przegrał wyborów przez same koszmarne wpadki, lecz przez to, że do ich ukrywania użyto całej państwowej i...
-
Zamach na Telewizję Republika
Kilka tygodni przed wyborami prezydenckimi reżim koalicji 13 grudnia – rękami „niezawisłego” sądu administracyjnego – postanowił odebrać koncesję największej stacji informacyjnej w Polsce, a ... -
Uderzają tam, gdzie Tusk nie ma kontroli
Sądowy atak na Republikę, podyktowany regułami „demokracji walczącej”, wpisuje się w logiczny ciąg dewastowania życia publicznego w tych obszarach, nad którymi nie sprawuje kontroli Koalicja... -
Cła i walka o serce Trumpa
Podjęta przez Donalda Trumpa w ubiegłym tygodniu decyzja o 90-dniowym zawieszeniu części ceł pokazuje wewnętrzną walkę w koalicji, która wyniosła go po raz drugi do władzy. Z jednej strony mamy... -
Polskie Królestwo Chrystusowe
Wielkanoc tego roku ma wymiar szczególny – będziemy świętować Zmartwychwstanie Chrystusa równo tysiąc lat po tym, gdy na głowie Bolesława, pierwszego polskiego króla, znalazła się korona, a jego... -
Czas baranków
Do naszych koszyków, które będziemy nieść w Wielką Sobotę do kościoła, baranki trafiają bezmyślnie. Większość Polaków już nie zna smaku baraniny, a jedyne, co może rozpoznawać, to udające ją mięso w ...