Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

No to opowiem Wam, co zdarzyło się w Smoleńsku

Dodano: 01/04/2014 - Nr 14 z 2 kwietnia 2014
Pijany Wania z zepsutym traktorem słuchający ruskiego disco, zdolny do bezmyślnej brutalności – ten stereotyp to tylko część prawdy o Rosji. Ona czasami chce, byśmy tak ją postrzegali. Ale jest dziedzina, w której Rosja jest precyzyjna niczym japońska elektronika. Okrucieństwo pijanego Wani używane jest przez rosyjskie służby specjalne w sposób przygotowany, przemyślany i inteligentny. Bo zleceniodawcy zawodowych morderców bywają inteligentni. „Katyń był fragmentem szeroko opracowanego planu, który wykonano na zimno” – pisał Józef Czapski w książce „Na nieludzkiej ziemi”. Czwarta rocznica Smoleńska i trwająca rosyjska napaść na Ukrainę to odpowiedni moment, żebyśmy odpowiedzieli sobie bez autocenzury na pytanie, częścią jakiej operacji był 10 kwietnia 2010 r. Oglądam właśnie film Anity Gargas „Anatomia upadku 2”, jeszcze przed jego przedpremierowym pokazem. Informacje o Smoleńsku zebrane w jednym miejscu robią szokujące wrażenie, tym bardziej że pojawiają się w
     
4%
pozostało do przeczytania: 96%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]

W tym numerze