Zrozumieć mechanizm Państwa Islamskiego

Samozwańczy kalif wskrzeszający ustrój polityczny zmieciony na Bliskim Wschodzie przed równo dziewięćdziesięciu laty, ekspansja terytorialna w imię islamu, eksterminacja wszystkich, którym ten nowy porządek nie odpowiada. To tylko migawki z Iraku i Syrii. Dla części Zachodu, który myśląc „Bliski Wschód“, widzi folklor z „Tysiąca i jednej nocy“ z miłym dżinem i hurysami (tak jak myśląc „Rosja“, widzi rosyjską duszę i matrioszkę) – to, co dzieje się na terenach okupowanych przez Państwo Islamskie, jest szokiem. W XXI wieku, epoce tabletów, spa, inteligentnych domów i kultu wygody, nie sposób pojąć, że są tacy, którzy nad siedzenie w kapciach przed telewizorem przedkładają mordowanie w imię religii Oficjalnie działają w Iraku od 2003 r., tyle że w tamtym czasie występowali pod nazwą Dżama‘ at at-Tauhid wa-al-Dżihad (Grupa Monoteizmu i Dżihadu), a ich przywódcą był Abu Musaba al-Zarkawi, jordański terrorysta odpowiedzialny za organizowanie wielu zamachów i porwań, m.in.