Zdzisław Gawlik i polska miedź

Prokuratura Apelacyjna w Warszawie bada, czy kontrolowany przez państwo miedziowy gigant nielegalnie finansował kampanię wyborczą wiceministra skarbu Zdzisława Gawlika – ustaliła „Gazeta Polska” Ta sprawa może przysporzyć Platformie Obywatelskiej sporo problemów. 8 kwietnia br. Prokuratura Apelacyjna w Warszawie wszczęła śledztwo w sprawie rzekomo nielegalnego finansowania w 2011 r. kampanii wyborczej do senatu Zdzisława Gawlika, obecnie wiceministra skarbu – wynika z ustaleń „Gazety Polskiej”. Śledczy badają, czy polityk PO podczas wyborów otrzymywał wsparcie ze strony KGHM, miedziowego giganta kontrolowanego przez skarb państwa. – Śledztwo zostało wszczęte z art. 296 § 1 i 3 kk oraz art. 49c pkt 3 ustawy o partiach politycznych  – przyznaje Zbigniew Jaskólski, rzecznik warszawskiej Prokuratury Apelacyjnej. Śledczy badają więc, czy doszło do nielegalnego finansowania kampanii wyborczej Gawlika i czy w ten sposób spółce KGHM wyrządzono szkodę wielkich rozmiarów.