Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Święta pachnące piernikiem

Dodano: 18/12/2018 - Nr 51-52 z 19 grudnia 2018
Pierniki, pierniczki – te przekładane powidłami i te małe zdobione lukrem zawieszone na choince. Jednym z najbardziej charakterystycznych zapachów Świąt Bożego Narodzenia jest ciepły, korzenny aromat unoszący się w całym domu. Nie może ich zabraknąć podczas świąt. Są symbolem szczęścia i dostatku i jednym z najstarszych słodkich wypieków. Piernik zwany był niegdyś miodownikiem, gdyż składał się głównie z miodu i grubo mielonej pszenicy. Jego obecna nazwa pochodzi od przypraw korzennych, które dotarły do Polski w XIV wieku, a ze względu na spory dodatek pieprzu nazywane były „pierne”. Początkowo przyprawy te były bardzo drogie, dlatego piernik kojarzono z luksusem, na który pozwolić sobie mogli jedynie najzamożniejsi. Pierwotnie by piernikowemu ciastu nadać formę figurek, wgniatano je do form rzeźbionych w drewnie, nadając im kształty dam, dworzan, huzarów, koni i serc z motywami roślinnymi. Proces wytwarzania był bardzo rozciągnięty w czasie. Najpierw, kilka miesięcy
     
19%
pozostało do przeczytania: 81%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]

W tym numerze