Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

W Rosji też zaczęli od reklamodawców

Dodano: 01/10/2024 - Nr 40 z 02 października 2024

Rada Europy zajęła się wreszcie niszczeniem wolności słowa w Polsce. Skala represji, która dopadła największą stację konserwatywną w Europie, czyli Telewizję Republika, jest porównywalna do początków rządów Władimira Putina. On też nie zaczynał od jawnie stosowanej brutalnej siły. Najpierw zastraszano reklamodawców, sponsorów, izolowano od instytucji państwowych, nasyłano urzędy kontrolne, używano służb do skłócania ludzi, by na koniec wyłączyć sygnał i pozamykać niepokornych. Tusk jest gdzieś w połowie tej drogi. Z tego powodu wielu organizacjom dziennikarskim w Europie, które podniosły alert, przyszło do głowy, że sytuacja zmierza w złym kierunku. Nie chodzi tylko o wolność słowa. Niewpuszczanie dziennikarzy na dostępne dla innych obrady sztabu kryzysowego to w sytuacji takiego kataklizmu, jaki dotknął południowo-zachodnią Polskę, zwykłe szaleństwo. Jeżeli Tusk swoją utartą praktyką nie znajdzie kozła ofiarnego, może ponieść nieoczekiwane dla siebie straty. Jak na razie po 10 

     
37%
pozostało do przeczytania: 63%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze